Straszny dziadunio, czyli spróbujmy chociaż oddychać
Był kiedyś straszny dziadunio, który męczył jednego wnuka, a drugiego wynagradzał. Jednemu odmawiał pożywienia, drugiego karmił do porzygu. I trochę tak jest teraz u nas, w Polsce. Tylko, że w Polsce obu wnuczkom jest całkowicie wszystko jedno.